Kupować czy wypożyczać narty?

Kupować czy wypożyczać narty?

Co będzie dla Ciebie bardziej odpowiednie i przyniesie więcej korzyści? Wypożyczenie czy zakup sprzętu narciarskiego? Dzisiaj przedstawimy Ci plusy i minusy obu rozwiązań, dzięki czemu łatwiej podejmiesz decyzję.

Kupować czy wypożyczać narty i buty?

To pierwsze pytanie, które zadają sobie osoby dopiero rozpoczynające przygodę ze sportami zimowymi. Oczywiście na swój pierwszy wyjazd w góry praktyczniejszym rozwiązaniem wydaje się wypożyczenie nart i butów, ale z doświadczenia wiemy, że trzeba jak najszybciej dążyć do zakupu własnego sprzętu narciarskiego. Przyjrzymy się jednak bliżej czynnikom, które wpływają na podjęcie decyzji:

  1. Miejsce i rodzaj stoku, po którym będziesz zjeżdżać

  2. Częstotliwość wyjazdów

  3. Poziom umiejętności oraz tempo postępów

Buty narciarskie – dlaczego warto kupić i co sprawdzić w wypożyczalni?

O ile w przypadku nart możemy rozważać dwie opcje – zakup lub wypożyczone - to w przypadku butów w grę wchodzi wyłącznie zakup dobrze dopasowanej pary. Jazda zależy nie tylko od nart, ale wpływa na nią również pozostały sprzęt, w tym buty. Jeśli będą niedopasowane automatycznie pogorszy się jakość jazdy i z pewnością ostudzi to Twój zapał. Źle dobrane buty przyczyniają się do obniżenia komfortu jazdy oraz szybszego odmrożenia stóp.

Poza tym w wypożyczalni może nie być obuwia dla Ciebie albo będzie niedopasowane. Nie mamy też gwarancji, że trafimy na eksperta, który pomoże nam w wyborze.

Dlatego jeśli podczas pierwszego wyjazdu uznasz, że narty to najlepszy sposób na spędzanie wolnego czasu po powrocie od razu poszukaj butów dla siebie.

Następnym razem, gdy odwiedzisz wypożyczalnię porównaj buty na sprzedaż z tymi, które można wypożyczyć. Pamiętaj, że buty przeznaczone do wielokrotnego użytku bardzo różnią się budową i materiałem w porównaniu do butów wyprodukowanych jako produkt sprzedażowy. Poza tym wyściółka w wypożyczanych butach często jest już ściśnięta ze względu na ilość użyć, a to sprawia, że trzeba mocniej docisnąć klamry, więc szybko może pojawić się ból nóg.

W przeciwieństwie do nich nowe buty oferują komfort i wygodę. Przed zakupem nie warto wykluczać konkretnego modelu lub marki – wiele producentów ma inne podejście do rozmiaru i kształtu stopy.

Buty nie są aż tak dużym wydatkiem, a przed sezonem większość sklepów oferuje wyprzedaż sprzętu z zeszłego sezonu, dzięki czemu z pewnością uda Ci się znaleźć coś odpowiedniego.

Własne narty – dlaczego warto?

  1. Lepiej poznasz swoje upodobania i narty – przede wszystkim zakup nart zmotywuje Cię do częstszych wyjazdów, a to pomoże Ci w szybszej nauce i podnoszeniu swoich umiejętności.

Dla początkujących osób dobrze sprawdzą się narty typu Allround, od których zaczyna większość narciarzy.

  1. Przy częstych wyjazdach jest to tańsze – narty przy dobrej okazji można kupić już za kwotę 700 zł i mniej, a będziesz używać ich przez kilka lat, także w dłuższej perspektywie jest to dobra inwestycja.

  2. Omijasz kolejki w wypożyczalni – i nie tylko. Nie musisz się martwić o niedopasowany sprzęt, kolejki lub zwrot, kiedy już skończysz zjeżdżać.

Wypożyczalnia – dla kogo?

  1. Narty zawsze dopasowane do warunków – jeśli masz swoje narty użyjesz ich niezależnie od warunków panujących na stoku. Wypożyczenie nart daje Ci możliwość dopasowania nart na miejscu. Poza tym, odwiedzając różne ośrodki narciarskie dobierzesz narty do szerokości i długości stoku.

  2. Nie martwisz się o transport – możesz wybrać podróż pociągiem, autobusem lub samolotem, ponieważ nie ogranicza Cię przewiezienie sprzętu.

  3. Oddajesz narty zaraz po zjeździe – wystarczy oczyścić je ze śniegu i oddać. A potem możesz od razu skorzystać z bogatych ofert apres-ski.

  4. Nowe modele – wypożyczając narty masz szansę sprawdzić najnowsze modele i porównać narty kilku producentów.

Mimo kilku zalet wypożyczalni nadal uważamy, że własny sprzęt narciarski to klucz do fajnie spędzonego czasu na stoku.

Żeby przejść do ofert sprzętu zapraszamy na ski24.pl.

Podziel się swoją opinią w komentarzu.

1 komentarz

  1. pochwała
    świetny blog
    Łukasz ,

Napisz odpowiedź